nie znam diagnozy(lekarze jak narazie też)
nie znam diagnozy(lekarze jak narazie też)
|
03-11-2011, 04:28 PM
Post: #1
|
|||
|
|||
nie znam diagnozy(lekarze jak narazie też)
Cześć, jestem tu nowa. Mam ogromne problemy zdrowotne i chodzę od lekarza do lekarza i niby 'zdrowa jestem' a strasznie mnie to męczy i nie umiem normalnie funkcjonować więc stwierdziłam, że może to faktycznie jest nerwica...
Zaczęło się jakies 1.5miesiąca temu, pisząc na klawiaturze czułam, że nie umiem zapanować nad lewą reką i zmusić ją żeby cokolwiek napisała, myślałam, że to niedobór magnezu itp. więc zaczęłam brać regularnie witaminy wszelakie. Z czasem objawów było coraz więcej. Teraz wygląda to tak, że mam zawroty głowy[nie jestem pewna czy można to tak nazwać, ale jest to taki uczucie, że musze zamkąć oczy żeby mineło to 'coś' w głowie], bóle głowy codziennie, zaburzenia równowagi, i 'paraliż' lewej strony ciała, tzn. nie umiem zapanować reka i noga w momencie napadu. Nie umiem czegoś chwycić ręką, podeprzeć się, a noga 'idzie swoim własnym sposobem' tak się plącze i dziwne kroki przez nią stawiam[wygląda to tak człowiek pijany], czyli nie do konca jest to paraliż, ale takie ograniczenie ruchu... Miałam robione rtg odcinka szyjnego (nic nie wyszło), badany błędnik(również nic), z krwią itp mam wszystko okej. Pani Neurolog ogólnie stwierdziła, że niby nic mi nie jest i na odczepne zleciła mi zrobienie badania przewodnictwa nerwu w ręce[wmówiła sama sobie, że mam drętwienie] więc w tym badaniu równieź nic mi nie wyjdzie, bo to inna bajka całkiem. Czekam na zrobienie tomografii(termin za 1.5tygodnia) i w tym tygodniu mam wizytę u okulisty aby zbadać dno oka. Ogólnie lekarze mają mnie 'gdzieś'. Tylko pani laryngolog, która ze względu na to, że z błędnikiem jest okej nie powinna mnie leczyć, to postanowiła mimo wszystko mi pomóc(stąd skierowanie na tomografię) i zaleciła mi nie robienie niczego niebezpiecznego, i chodzenia samotnie bo to może skończyć się nawt śmiercią(ostatnia prawie wpadłam pod samochód, bo przypadkiem zeszłam z chodnika). Powiedzcie mi proszę, czy to może być od NERWICY, czy od czego? ma ktoś też tak specyficznie dziwne objawy??? Prosze o porady pozdrawiam! i wszystkim pochorowanym życzę zdrowia! |
|||
Polecamy
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Ciągła zmiana diagnozy i leków | Willbesomeone | 2 | 6,124 |
11-13-2014 01:21 PM Ostatni post: Willbesomeone |
nie znam diagnozy(lekarze jak narazie też)
Polecamy: